Nie chcesz nie chcesz nie chcesz
Lecz pamiętasz mnie
Byłeś z nią
Z tą którą sam na sam
Mogę być tylko ja
Hej ty tam
Nie uciekniesz mi
Widziałem wiadomości
Których miał nie zobaczyć nikt
Hej ty tam
Skurwielu
I tak cię dopadnę
Wiem [A]gdzie mieszkasz
Wiem [A]gdzie ona szła
Który guzik wcisnęła
Gdzie światła zgasły
A firanki latały
Gdzie była gdy nie było jej
Przy mnie myślami
Wpatɾzona w okno
I pogięte firanki
Oddawaj mi ją
Oddawaj nasze tɾzy lata
Dom pod miastem
I ɾudego kota
Oraz inne marzenia
Dzieci liczne
O imionach które
Teraz już znaczą coś
A gdy wszystko oddasz
A gdy wszystko oddasz
Przeproś ją ode mnie
I obiecaj że lepszy będziesz