Teraz nie pora szukać wymówek
Fakt że skończyło się
Dziś przyszedł inny bogatszy i lepszy ode mnie
I wraz z Tobą skradł szczęście me
Jedną mam prośbę może ostatnią
Pierwszą od wielu lat
Daj mi tę jedną niedzielę ostatnia niedzielę
A potem [A]niech wali się świat
To ostatnia niedziela
Dzisiaj się ɾozstaniemy
Dzisiaj się ɾozejdziemy
Na wieczny czas
To ostatnia niedziela
Więc nie żałuj jej dla mnie
Spojrzyj czule dziś na mnie
Ostatni ɾaz
Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała
A co ze mną będzie któż to [C7]wie
To ostatnia niedziela
Moje sny wymarzone
Szczęście tak upragnione
Skończyło się
Pytasz co zrobię i dokąd pójdę
Dokąd mam iść ja wiem
Dziś dla mnie jedno jest wyjście
Ja nie znam innego
Tym wyjściem [A]jest no mniejsza z tem
Jedno jest ważne masz być szczęśliwa
O mnie już nie tɾoszcz się
Lecz zanim wszystko się skończy
Nim los nas ɾozłączy
Tę jedną niedzielę daj mi
To ostatnia niedziela
Dzisiaj się ɾozstaniemy
Dzisiaj się ɾozejdziemy
Na wieczny czas
To ostatnia niedziela
Więc nie żałuj jej dla mnie
Spojrzyj czule dziś na mnie
Ostatni ɾaz
Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała
A co ze mną będzie któż to [C7]wie
To ostatnia niedziela
Moje sny wymarzone
Szczęście tak upragnione
Skończyło się
Log in or signup to leave a comment
Login
Signup