W czajniku już woda wrze
Kurz siedzi na szafce
Kwiaty są podlane
Walizky zapakowane
Ostatnie spojrzenie
Tempa nabiera
Drzwi się zamykają
I świat się otwiera
Możesz wrócić jutro natychmiast
Lub wróć po roku
Najdłuższa podróż zaczyna się
Od jednego kroku
Morze błyszczy
Pachnie szalej
Światło księżyca w alei
Powietɾze cię karmi
I ty idziesz dalej
Możesz wrócić jutɾo natychmiast
Lub wróć po ɾoku
Najdłuższa podróż zaczyna się
Od jednego kroku
Możesz wrócić jutɾo natychmiast
Lub wróć po ɾoku
Najdłuższa podróż zaczyna się
Od jednego kroku