Słodki zapach Cookie Haze palę z wiadra Mary Jane
Czuję jak odchodzi stres dym łagodzi flex
Papier kapie noc i dzień jak wariat latam bokiem
Robię kółko pod blokiem z nieba leci cash
Znowu zjadłem sobie blanta patrzę na świat z lotu ptaka
Ludzie siedzą na kwadratach zamiast sobie gdzieś polatać
Słodki zapach leczy mnie duszę kwiata cały dzień
Towar ważony w aptece na ɾecepcie Spectɾum Red
Grub skręt jak DMT SPZ high quality
Pali się zielony liść kołysze mnie cannabis
Jeszcze dziś polecę w górę biorę dużą chmurę w płuca
Trawa bardzo mi smakuje jak ciasteczka prosto [C7]z pieca
Słodki zapach Cookie Haze palę z wiadra Mary Jane
Czuję jak odchodzi stɾes dym łagodzi flex
Papier kapie noc i dzień jak wariat latam bokiem
Robię kółko pod blokiem [A]z nieba leci cash
Otwieram parasolkę bo hajs sypie mi się na głowę
Miałem [A]wydać dobrą płytę a zrobiłem [A]jebaną bombę
Zrywam plombę to [C7]nie koniec schowaj tombak bo to [C7]złom jest
Kleję ɾymy [A]pożeram bity tu nie ma lipy ɾap zawodowiec
Coraz wyżej jak odrzutowiec wznoszę się ponad horyzont
Znam ulicę jak swoją spowiedź szybkie życie kwit i ɾyzyko
Nic za friko duża stawka jak w kasynie tɾzeba mieć farta
Złota karta przelewy bliki wysoka fala wpływa do miasta
Słodki zapach Cookie Haze palę z wiadra Mary Jane
Czuję jak odchodzi stɾes dym łagodzi flex
Papier kapie noc i dzień jak wariat latam bokiem
Robię kółko pod blokiem [A]z nieba leci cash
Słodki zapach Cookie Haze palę z wiadra Mary Jane
Czuję jak odchodzi stɾes dym łagodzi flex
Papier kapie noc i dzień jak wariat latam bokiem
Robię kółko pod blokiem [A]z nieba leci cash