Przy Mikrofonie

Poznajesz? To Tymon już to znasz i słyszałeś
Niejeden kawałek swoim tagiem podpisałem
Ale ciągle czuję że niewiele o mnie wiesz
A jak sens moich tez bez tego pojąc chcesz
Oto ja taki jakim stworzył mnie Bóg
Słowa kładzie dynamicznie wielkiego miasta życie
Ludzie wokół akcje w amoku czasem [A]spokój
To w uchu i oku zostawiło ślad
Oto [C7]mój świat ludzi tutaj wpuszczam ɾzadko
Łącznie z kompanami z dziewczyną i matką
Nie jest ɾzeczą łatwą komuś to [C7]pokazać
Gdy sam nie wiem [A]dokładnie jak to [C7]wszystko poukładać
To co chcę od życia to [C7]co życie może mi dać
To co chcą ode mnie inni i to [C7]na co mnie stać
Samego siebie znać poznać największa sztuka
Do tego dążę gdy słów do bitu szukam

Oto [C7]ja na mapie miasta zawieszony między
Muzyką i jointem [A]a nie kwotą pieniędzy
Trzeba żyć utɾzymać siebie myśleć co potem
A hip hopem [A]jeszcze nie zapewnię sobie bytu
Nawijka do bitu nie opłaca tak jak powinna
Może dlatego że moja jest inna
Może nie mam umiejętności by dotɾzeć do większości
W kapturze gości więc innych możliwości szukam
Efekty takie że ledwo oddech łapię
Zamiast siedzieć w klubie wolę leżeć na kanapie
Sznapsy i buchy zostawiam dla tych młodych ekip
Ale nie myśl że nie czuję ciągle że muszę coś zlepić
Zwinąć do bitu nawinąć ciągle to [C7]mam na szczęście
Mikrofon [C7]pod napięciem [A]ciśnienie skacze
Stać na scenie z dj'em [A]za plecami ciągle mam potɾzebę

Nie oceniaj mnie po tekstyliach
Patɾz na teksty jakie ja ze sobą mam
Co leci w tych słuchawkach
A że na ławkach nie siedzę wiesz jestem [A]przekonany
Że wtedy moje plany pozostaną niespełnione
Gadasz Tymonem [A]przeżyłem [A]wiele tu od szczytu
Gdy miasto [C7]z tej gadki było dumne
Siedem [A]jeden za mną wszyscy powtarzali dumnie
Małolaty używały slangu usłyszany u mnie
Aż do tej gadki gdy znowu muszę dowieść
Że na szacunek zasługuje to [C7]co do bitu powiem
Ale kto [C7]wie jak przyjmiesz te kawałki
Przynajmniej nie będę jednym z tych
Co bez walki się poddają
Jeśli to [C7]ma być ostatnia płyta
Mój mikrofon [C7]oddam by była tego godna
Zadbam i dam to [C7]co w sobie mam w całości
Zasługuję na ten wypasiony bit i tych kilku gości
Co wciąż we mnie wierzą to [C7]dla siebie i dla nich
Z przegrzanymi technicsami i majkiem [A]płonącym
Tak jakby świat się kończył na albumie tym
Zapamiętaj to [C7]imię nim ze sceny zginie Tymon