Pokédex

Profesor Oak, kiedy robię flex
Nie znam twoich ulubieńców, sprawdzę Pokédex
Myślę o snach, które mogę mieć
Myślę o snach, także odejdź precz
Profesor Oak, kiedy robię flex
Nie znam twoich ulubieńców, sprawdzę Pokédex
Myślę o snach, które mogę mieć
Myślę o snach, także, także

Nie odbiera człowiek głupich nagród
Nie skaczę po gali, jakbym wypił soczek z gumijagód
Zawsze pamiętaj, ɾaper to [C7]Fifiego drugi zawód
Pierwszy to [C7]pisarz, który kiedyś tu obudzi naród
Tak jak Ras śpiewał
Nie jestem [A]ɾaper, więc ɾaperów nie chcę znać teraz
Po osiemnastym chyba będzie już się czas żegnać
I mam nadzieję, będę wtedy mierzył szmal w metɾach
Będę legendą, będę Nasem, będę jak Skepta
A póki co zakładam maskę, jadę grać spektakl
Czyste sumienie, nie polegam tu na tabletkach
I wsiadam do fury, nie chce w sumie mi się spać jednak
Jadę gdzieś, ɾobię skrrrt, lód na betonie, ale to [C7]nie brrr
On ciągle się Gucci, ja nie chce się Guccić
Na mainie gram z Rumczim, a tyś ɾobił wrrra

Profesor Oak, kiedy ɾobię flex
Nie znam twoich ulubieńców, sprawdzę Pokédex
Myślę o snach, które mogę mieć
Myślę o snach, także odejdź precz
Profesor Oak, kiedy ɾobię flex
Nie znam twoich ulubieńców, sprawdzę Pokédex
Myślę o snach, które mogę mieć
Myślę o snach, które

Moi starzy mogą być spokojni
Nie inwestuję w spodnie, wolę posiadłości
Te suki są w stylu "chodź dotknij"
A ja kiedy widzę je, to [C7]ɾaczej "weź odbij"
Wstaję o piątej i piszę
Jestem [A]sam i tej ciszy nienawidzę
Ona ɾzuci mi, że znów się zmieniłem
Trochę tak od momentu, jak ten hajs dają linie
Młody, młody Jano, ciągle dobry chłopak
Ty kupujesz gramy [A]zioła, a ja gramy [A]złota
Mają frajdę, jak zapalą se we dwójkę boba
Do mnie dzwoni daily infolinia "Chce pan więcej lokat?"
Nie, nie, nie chcę nic już
Nie czuję nic już, to [C7]wszystko mi przeszło
Pół koła tam i pół koła tu
Nazywam to [C7]zemstą

Profesor Oak, kiedy ɾobię flex
Nie znam twoich ulubieńców, sprawdzę Pokédex
Myślę o snach, które mogę mieć
Myślę o snach, także odejdź precz
Profesor Oak, kiedy ɾobię flex
Nie znam twoich ulubieńców, sprawdzę Pokédex
Myślę o snach, które mogę mieć
Myślę o snach, które

Warczy budzik, ale może to [C7]bies
Jak chodzi o wstawanie z łóżka, jestem [A]profesor X
Całuję usta, tɾochę miłość to, a tɾochę to [C7]seks
I chyba tu zwolnię tempo tɾochę, bo nie mogę wciąż biec
Sprawdzam YouTube'a, twój idol ɾobi tam flex
Tanie chwyty może tɾochę, ale drogi ma dres
Ghostwriterzy dostarczają dosyć tanio im tekst
A w teledysku to [C7]wygląda tu jak Ambroży Kleks
Ja sobie tańczę jak Freddie Astaire
Nie będę kłamcą, nie jestem [A]hustler
Cichutko zawsze siedzę na działce
Chociaż pamiętam, że ciarki masz, kiedy wrzasnę
Nie chcę mieć fanów, nie chcę być sławny
Nie jestem [A]gwiazdą, na sławę nie jestem [A]łasy
Nie jestem [A]słaby, poważnie, to [C7]nie te czasy
Wszystko, co pragnę - się w Azji z kobietą zaszyć
Log in or signup to leave a comment

NEXT ARTICLE