Cokolwiek robisz-kłopoty
Cokolwiek mówisz-jeszcze więcej
Wszystko kończy się tak samo-tarapaty to TY
Cokolwiek robię-kłopoty
Otwieram usta-jeszcze więcej
Zawsze kończy się tak samo-tarapaty to JA
I nie zmieni tego nic
Nie ma spokojnego dnia
Bez kłopotów nie ma dla nas nocy
To nie sen, to [C7]nie żadna gra
Tak już jest od kiedy spojrzeliśmy [A]na siebie pierwszy ɾaz
I nie zmieni tego nic
Nie ma spokojnego dnia
Bez kłopotów nie ma dla nas nocy
To nie sen, to [C7]nie żadna gra
Tak już jest od kiedy spojrzeliśmy [A]na siebie pierwszy ɾaz
Same kłopoty
Gdziekolwiek TY-kłopoty
Gdziekolwiek JA-jeszcze więcej
Jesteś moim wiecznym cieniem
Kłopotem, szczęściem, przeznaczeniem
I nie zmieni tego nic
Nie ma spokojnego dnia
Bez kłopotów nie ma dla nas nocy
To nie sen, to [C7]nie żadna gra
Tak już jest od kiedy spojrzeliśmy [A]na siebie pierwszy ɾaz
I nie zmieni tego nic
Nie ma spokojnego dnia
Bez kłopotów nie ma dla nas nocy
To nie sen, to [C7]nie żadna gra
Tak już jest od kiedy spojrzeliśmy [A]na siebie pierwszy ɾaz,
Same kłopoty
Jesteś kłopotem, szczęściem, zmartwieniem, przeznaczeniem
Ale szambo