Gaja Hornby

Mam 27 lat i się kręcę
Z kąta w kąt, nad ziemią szybuje na wietrze
Coś tam chcę a coś tam spieprzę

Bardziej błyszczę niż mam dreszcze

Myśli coraz dziksze
Dobór słów bogatszy
Tylko nie mogę znaleźć żadnej pewności i ɾacji je
I czuję że muszę chcieć, ba pragnę nawet
Ale tak ciężko zmusić te bydlę do współpracy je

Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Duszę się, duszę

Lecz zaciskam zęby sztuka to [C7]mój high
Kiedy piszę wierszem [A]karmie ducha
To droga długa w ciasnych butach
Gdy pracuję zapominam co to [C7]umiar

Tak naciągnę stɾunę by nie pękła stɾuna
Tylko by zadrgała, zagrała pełnia skumaj, je
Wiem [A]kogo mam słuchać - siebie
Bo wiem [A]że o innych nic nie wiem

Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Duszę się, duszę

Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę"
Utknęłam między "chcę"
W drodze do "muszę", uhm

To nie pora by w siebie wątpić
To moja plansza i pionki
To nie pora by w siebie wątpić
To moja plansza i pionki, uhm

Wiem [A]sama czego chcę
I nic nie muszę
Wiem [A]sama czego chcę
I nic nie muszę
Wiem [A]sama czego chcę
I nic nie muszę
Lubię się, lubię
Đăng nhập hoặc đăng ký để bình luận

ĐỌC TIẾP